W ramach mojej akcji 500 polubień na Facebooku dla par spotkałem się tydzień temu z Gosią i Maćkiem w Stargardzie, a że mam tam również rodzinę to mogłem upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Na miejsce sesji Gosia wybrała najpierw opuszczone lotnisko pod Stargardem gdzie za tło robiła ogromna przestrzeń i samotne opony pomiędzy którymi miejscowi urządzają sobie wyścigi. Następnie przyszła pora na centrum miasta, które naprawdę posiada wiele miejsc godnych uwagi i do tego urokliwych. Zapraszam na kilka ujęć z naszego spotkania a wszystkie pary z okolic Stargardu i Szczecina poszukujące fotografa na wesele zapraszam do kontaktu i współpracy! Są jeszcze miejsca na weekendy wakacyjne…
Gosia i Maciek – dzięki za cierpliwość
Marcin S. – dzięki za pomoc!